Wiemy, ile Polacy wydają na tegoroczne wakacje. Kwota robi wrażenie!
Na zagraniczne wojaże przeciętny klient biura podróży w Polsce wydaje aż 5322 PLN, za to na urlop krajowy 1996 PLN. Na półmetku tegorocznych wakacji, sytuacja biur podróży zaczyna się powoli poprawiać, ale o poziomie sprzedaży z ubiegłego roku nikt nawet nie marzy.
Pandemia koronawirusa, liczne obostrzenia i chaos związany z ich wprowadzaniem lub znoszeniem, a także chęć wspierania lokalnej gospodarki sprawia, że wielu Polaków zdecydowało się w tym roku porzucić plany wyjazdów zagranicznych i postawili na urlop w Polsce. Nie oznacza to jednak, że na zagraniczne wakacje nie wyjechał nikt, co widać po danych zebranych przez serwis Wakacje.pl.
I choć biurom podróży daleko do osiągnięcia poziomu sprzedaży z ubiegłych lat, a wszystkie miesiące oferowania wyjazdów z dużym wyprzedzeniem przepadły, to jedynym pocieszeniem wydaje się fakt, że Polacy – mimo sytuacji – nie zamierzają rezygnować z urlopu.
Zagraniczne wojaże – ile wydajemy i dokąd jeździmy?
Serwis Wakacje.pl porównuje w swoim najnowszym raporcie ofertę z blisko 100 biur podróży. Niezmienne wśród Polaków króluje Grecja. Drugie miejsce zajmuje Bułgaria, a dalej mamy sporo nowości.
– Włochy, Polska, Chorwacja, Cypr i Malta – to kierunki, które zanotowały kilkukrotny wzrost popularności w porównaniu do 2019 roku. Duża w tym zasługa stosunkowo szybkiego „odmrożenia” lotów z Polski do tych destynacji, a także niedostępności w ofercie popularnych wakacyjnych kierunków: Egiptu, Tunezji i Turcji – wynika z raportu Wakacje.pl.
Trzeba bowiem pamiętać, że dopiero pod koniec lipca rząd zniósł zakaz lotów chociażby do Turcji, a zaledwie kilka dni temu także do Egiptu. Dlatego w najbliższych tygodniach w wakacyjnej czołówce będziemy obserwować intensywne roszady.
Co ciekawe, mocno zmieniło się nasze podejście do wyżywienia. Choć nadal niewątpliwe kochamy all inclusive i to najczęściej wybierana opcja (blisko 74 proc. wszystkich rezerwacji), to coraz większą popularnością cieszą się też inne warianty.
– Dwukrotnie częściej niż w poprzednim roku rezerwujemy nocleg z samym śniadaniem, częściej stawiamy też na opcję HB (śniadania i obiadokolacje) – wylicza portal.
Chętniej też wybieramy dojazd własny.
– Z myślą o turystach, którzy z jakiegoś powodu nie mogli polecieć na wakacje samolotem, biura podróży rozszerzyły w tym roku ofertę krajową oraz z dojazdem własnym. Obie te opcje są dużo chętniej wybierane przez polskich turystów niż chociażby rok temu, co przekłada się na wysokość kwoty wydawanej na wycieczki – tłumaczy Klaudia Fudała, rzecznik prasowy Wakacje.pl.
Nie oznacza to jednak, że wydajemy mało. Średnia wartość rezerwacji zagranicznej wynosi 5322 PLN. To jednak o 1200 PLN mniej niż przed rokiem. Najbardziej „rozrzutni” byli mieszkańcy województwa pomorskiego – tu wydali nawet 6630 PLN i zachodniopomorskiego – 6182 PLN. Najbardziej oszczędni byli wczasowicze z województwa wielkopolskiego – 4 026 PLN, śląskiego – 4 132 PLN i opolskiego – 5 013 PLN.
– W porównaniu do poprzedniego roku, średnio o 1100 PLN mniej płacimy za wakacje w Hiszpanii, a o 760 PLN – za wczasy w Bułgarii. Na podobnym poziomie cenowym, co w ubiegłym roku, utrzymuje się Grecja. Wakacje we dwoje kosztują nas około 1160 PLN mniej niż w zeszłym roku (średnia cena rezerwacji w lipcu 2020 r. to 4266 PLN). Rodzice wyjeżdżający z jednym dzieckiem płacili średnio o 1000 PLN mniej niż rok temu – na wakacje w tym roku przeznaczyli średnio 6440 PLN – wynika z raportu.
A dokąd jeździmy na wakacje w Polsce i ile nas to kosztuje?
Ale tegoroczne potrzeby Polaków, którzy zdecydowali się zostać w kraju, również zostały szybko zauważone przez biura podróży. Wiele z nich dostosowało się w ekspresowym tempie a na witrynach salonów stacjonarnych pojawiły się niespotykane dotąd oferty. Można bowiem było wykupić wczasy chociażby w Mielnie, Kołobrzegu czy Rewie.
– W tym roku wiele biur podróży, w tym największe, postawiło na Polskę, włączając do swoich ofert wyjazdy krajowe i wychodząc naprzeciw potrzebom turystów. Znajdziemy tam luksusowe obiekty ze spa i aquaparkami, dobrej klasy hotele ze średniej półki cenowej, ale i pensjonaty nad morzem, w górach czy nad jeziorami – wyjaśnia Fudała. – Jednak mimo że wzrost zainteresowania ofertą krajową jest zauważalny, nadal to zagraniczne wakacje są dla Polaków najbardziej pożądaną formą wypoczynku – zapewnia.
Ile wydajemy na taki urlop? Zdecydowanie mniej niż na zagraniczne wojaże, bo średnia wartość rezerwacji wynosi 1996 PLN. Trzeba jednak pamiętać, że tutaj statystyka jest nieco zaburzona – wiele osób wybiera urlop w Polsce na własną rękę i nie korzysta z pomocy biur podróży. Zdecydowanie rzadziej też decydujemy się wtedy na wyżywienie czy transport zorganizowany.
Co ciekawe, kwota ta również zmalała w porównaniu do ubiegłego roku i to o blisko 700 PLN. Nie ma jednak wątpliwości, że nie zmieniły się nasze ulubione miejscowości wypoczynkowe. Pośród urlopu krajowego królują turystyczne klasyki – Tatry, Podhale i wybrzeże Bałtyku. Coraz częściej wybieramy jednak też Lubelszczyznę czy Roztocze.
źródło: fly4free.pl