AktualnościNowości

W Czarnogórze znów trzeba nosić maseczki. Ale granice są otwarte

Rząd Czarnogóry zdecydował o powrocie do obowiązku noszenia maseczek – zarówno w przestrzeni publicznej jak i sklepach czy innych zamkniętych obiektach. Ponownie ogłoszono też stan epidemii. Granice pozostają jednak otwarte.

Zaledwie kilka dni temu podpowiadaliśmy, w których krajach (spośród popularnych wakacyjnych kierunków) trzeba nosić maseczki i w jakich sytuacjach. Jak tłumaczyliśmy do powrotu maseczek czy zaostrzenia przepisów sanitarnych dochodzi tam, gdzie liczba zakażeń koronawirusem znacząco wzrosła po otwarciu granic i powrocie turystów. Dzięki temu zarówno te miejsca, jak i sami turyści będą mogli nadal spędzać tu wakacje, a i bezpieczeństwo ludzi będzie pod kontrolą.

Wystarczyło kilka dni i do listy dołącza kolejny kraj – Czarnogóra. Kraj, który był pierwszym wolnym od koronawirusa w Europie, stopniowo zaczął wpuszczać turystów od 1 czerwca. Teraz, po prawie dwóch miesiącach rząd zdecydował, że przywraca stan epidemii i tzw. reżim sanitarny.

Co to oznacza w praktyce? Że wszyscy przebywający w Czarnogórze muszą nosić maseczki w większości sytuacji. Zasłanianie ust i nosa jest obowiązkowe w miejscach publicznych, w sklepach i wszelkich instytucjach. Nie trzeba tego robić w parkach narodowych i podczas plażowania. Zamknięto także nocne kluby i zabroniono organizowania wszelkich zgromadzeń powyżej 40 osób (w przypadku wolnej przestrzeni) i 20 osób (w zamkniętych pomieszczeniach).

Co istotne z perspektywy zaplanowanych podróży, granice dalej są otwarte i turyści mogą wjeżdżać tu bez przeszkód. Jeśli coś się zmieni, na pewno damy wam znać.

Wszystkie bieżące informacje o koronawirusie w Czarnogórze możecie znaleźć na stronach Instytutu Zdrowia Publicznego.  REKLAMA

źródło fly4free.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *