AktualnościNowości

Turyści byli zawiedzeni po przybyciu na Bali. Zostali oszukani. Zdjęcia z Instagrama pokazywały coś zupełnie innego

h ulubieni influencerzy. Jednak bywa i tak, że Ci, którzy postanowią podążyć za swoimi podróżniczymi marzeniami mogą się rozczarować. Tak było właśnie w przypadku bajecznej Bramy Niebios na Bali.

Sfrustrowani turyści

Jak donosi Fox News, turyści odwiedzający popularną atrakcję na Bali byli zszokowani po odkryciu, że została sfałszowana przez zdjęcia na Instagramie. Tysiące odwiedzających każdego roku przybywa do świątyni Pura Penataran Agung Lempuyang, mając nadzieję, że odtworzy bajeczne zdjęcia widziane w social mediach. Te, w których wcześniej się wręcz zakochali. Każdy chce fotkę w Bramach Niebios z ich odbiciem uchwyconym w wodzie.

Jak się jednak okazuje, w hinduskiej świątyni nie ma nawet kałuży. Zamiast tego oszałamiające zdjęcia powstają za pomocą lustra, sprytnie umieszczonego tuż pod obiektywem podczas wykonywania fotografii. Sztuczka sprawiła, że ​​wielu turystów mocno się rozczarowało.

Swoim rozczarowaniem podzieliła się z internautami m.in. Polina Marinova, redaktor magazynu Fortune. Jej post rozprzestrzenił się w sieci viralowo:

Dowód, że Instagramowi influencerzy zrujnowali wszystko. Moje nadzieje i marzenia zostały zniszczone, gdy dowiedziałam się, że „woda” w Gates of Heaven to właściwie kawałek szkła pod iPhonem.

Wiele osób odpowiedziało na posta dziennikarki podzielając jej negatywne odczucia. Inni uznali to za zabawne. No dobra, ale co zrobić, jeśli już wybrałeś się w drogę po takie właśnie niesamowite zdjęcie? Trzeba uzbroić się w cierpliwość, bo kolejka jest olbrzymia i zazwyczaj trzeba stać w niej na pewno 2 lub 3 godziny. Chociaż teraz może to pójść o wiele sprawniej ze względu na mniejszą ilość turystów. Trzeba polecieć i sprawdzić.

źródło: tanie-loty.com.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *