Tajlandia zapowiada kolejne luzowanie obostrzeń. Znika jeden test i kwarantanna
Od 16 grudnia Tajlandia ma kolejny raz zmienić zasady wjazdowe. Będzie łatwiej niż do tej pory, ale nadal nie zupełnie bezproblemowo. Zniknie m.in. jeden z testów i kwarantanna. Decyzja została podjęta po tym, jak okazało się, że zakażenie koronawirusem stwierdzono zaledwie u 0,08 proc. obcokrajowców przylatujących do Tajlandii.
W tej chwili osoby zaszczepione z 63 krajów (w tym Polski) mogą wjechać do Tajlandii, jeśli wykonają jeden test PCR przed przylotem i jeden w Tajlandii (test PCR na lotnisku – od razu po przylocie). Pierwszy dzień trzeba też spędzić w zatwierdzonym hotelu – do czasu otrzymania wyniku testu z lotniska – co zresztą relacjonowaliśmy na łamach Fly4free.pl zaledwie kilkanaście dni temu. I choć są to obostrzenia, które brzmią bardzo restrykcyjnie, to jednak i tak były ogromnym złagodzeniem zasad w stosunku do wcześniejszych przepisów. A w konsekwencji przyciągnęły największą liczbę turystów od początku pandemii – ponad 80 tys. osób.
Rząd postanowił więc zrobić kolejny krok i znów nieco złagodzić obostrzenia. Od 16 grudnia zaszczepieni podróżni zamiast testu PCR będą mogli zrobić tańszy i szybszy test antygenowy. Dzięki temu wyniki otrzymają znacznie sprawniej i nie będą już musieli przejmować się nawet 1-dniową kwarantanną. Dotyczy to osób, które korzystają z zasad wjazdowych określonych w programie „Thailand Test and Go”.
Choć decyzja o złagodzeniu obostrzeń jest oficjalna i przekazana przez rząd, trzeba poczekać aż zostanie ostatecznie zaakceptowana i wprowadzona w życie. Pojawią się też nowe wersje wniosków o Thailand Pass – warto więc nieco wstrzymać się z ich wypełnianiem, jeśli planujecie podróż po 16 grudnia.
Dla osób korzystających z zasad wjazdowych określonych w programie Sandbox też są pewne dobre wiadomości. Od 1 grudnia do listy zostaną dopisane prowincje Kanchanaburi, Nonthaburi i Pathum Thani. Nie będzie też już trzeba przebywać w tych miejscach przez cały tydzień, a przez 5 dni.
Już niedługo w całym kraju zniknie też godzina policyjna, a granice lądowe zostaną otwarte – także dla turystów. Na razie (od 24 grudnia) będą mogli korzystać jedynie z przejścia granicznego w Nong Khai.
Trzeba jednak pamiętać, że obecnie sytuacja (ze względu na nowy wariant koronawirusa) zmienia się bardzo dynamicznie. Nawet kraje, które były otwarte zaczynają się ponownie zamykać lub wprowadzać ograniczenia.
źródło: fly4free.pl