Sposoby na tańsze bilety
Łowcy okazji na bilety lotnicze od czasu do czasu natrafiają na szokująco niskie ceny połączeń.
USA za 600 zł? Meksyk za 800? Australia za 1700 zł?
Podejrzanie tanie. Wynikają one zazwyczaj z błędów systemów rezerwacyjnych. Zazwyczaj trwa to tylko zaledwie kilka – kilkanaście minut, do czasu kiedy pracownicy danej linii nie zorientują się, że coś jest nie tak. W dalszej kolejności drogi są dwie i zależą od zachowania linii lotniczej.
W większości przypadków potwierdzają one ten bilet, licząc się ze stratami, ale nie chcąc tracić swojej renomy.
Zdarza się jednak też, że albo przenoszą klienta do niższej klasy, jeżeli bilet zakupiony został w klasie Biznes lub po prostu anulują bilet tłumacząc, że został on zakupiony w wyniku błędu systemu i linia nie musi w takim razie go wystawić. Warto ryzykować, jednak trzeba trzymać rękę na pulsie, aby na taką okazję natrafić.
Musimy także wziąć pod uwagę, że często domniemane błędy systemu mogą być po prostu kilkoma bardzo tanimi biletami wrzuconymi do systemu jako bilety promocyjne.
Kody zniżkowe
Linie lotnicze oraz różnego rodzaju serwisy rezerwacyjne często wypuszczają kody zniżkowe, które mogą obniżyć cenę naszego biletu.
Stosują to między innymi Lufthansa, Easyjet, Emirates, AirFrance lub wyszukiwarki tj. Expedia lub Kayak. Podczas robienia rezerwacji wpisujemy kod w odpowiednie pole i system automatycznie odlicza należą zniżkę. Warunek jest jeden kody działają tylko i wyłącznie w przypadku rezerwacji przez Internet. Trudno wyciągnąć jakieś ogólne wnioski, bo kody pojawiają się w różnych okresach i dotyczą różnych połączeń. Jednak każda okazja na niższą cenę jest dobra, więc należy o tym pamiętać. Takich kodów należy szukać po pierwsze bezpośrednio na stronach linii lub na specjalnych portalach, zajmujących się wyszukiwaniem lotniczych okazji.
Jak nie płacić za wydawanie biletu, czyli sposoby na tanie latanie?
Miłośnik taniego podróżowania powinien raz na jakiś czas zaopatrzyć się w kilka kart, które pozwolą mu nie płacić prowizji za opłaty kartami kredytowymi lub debetowymi przy rezerwacji biletu. Niestety nie ma jednej uniwersalnej karty, która załatwiłaby sprawę. Warto przekalkulować więc inwestycję w:
Ryanair
W liniach lotniczych Ryanair opłata transferowa wynosi 25,20 złotego za każdy odcinek podróży. Jeśli lecimy tam i z powrotem ponosząc tę opłatę tracimy ponad 50 złotych. Możemy tego uniknąć płacąc kartą MasterCardPrepaid.
Jedną z takich kart, jest karta oferowana przez Fly4free.pl i BZWBK. Kosztuje 19 zł wraz z wysyłką. Można ją zamówić m.in. na Allegro.
Wizz Air
Standardowa „opłata za płatność” wynosi 27 złotych za każdy odcinek podróży. Z opłaty zwalnia dokonanie transakcji kartą kredytową City Wizz. Karta kosztuje obecnie ok. 100zł rocznie. Zamówić ja możemy na stronach Citybanku i Wizzaira. Jak łatwo policzyć karta dość szybko się zwróci jeżeli często będziemy podróżować z węgierskimi liniami.
EasyJet
Ta linia lotnicza tak jak Ryanair jedną z kart płatniczych zwalnia z „opłaty za płatność”.
Standardowo za płatność kartą kredytową pobierana jest opłata aż 75 złotych!!!, a za rezerwację, kartą debetową 45 złotych. Jeśli jednak płacimy kartą Visa Electron opłata nie jest pobierana.
LOT
LOT nie nalicza opłaty za płatność kartą, ale posiada tzw. opłatę za wystawienie biletu. Jeszcze jakiś czas temu można było ją obejść ustawiając kraj zamieszkania na Liban!
Obecnie nie ma już takiej możliwości, ale skorzystać możemy z okresowych promocji, które organizuje sam LOT lub portale rezerwacyjne (najczęściej tripsta.pl).
Jeżeli często korzystamy z usług najpopularniejszej polskiej linii lotniczej warto zainwestować w kartę Citibank LOT.
Dzięki niej otrzymujemy bonusowe mile w programie Miles &More, bilety tańsze nawet o 7% oraz inne pomniejsze przywileje. Więcej informacji na stronie banku oraz LOT-u.