Rozkładane fotele, łóżka i 24 mini-apartamenty na lotach za ocean. A to wszystko w taniej linii!
Amerykańska tania linia lotnicza JetBlue już niedługo uruchomi zupełnie nowy standard usług. Między innymi na lotach z USA do Londynu zaczną latać zaprojektowane zupełnie na nowo Airbusy A321. W każdym z nich znajdą się prywatne miejsca, które tworzą mini-apartamenty i specjalne studia z największym podniebnym łóżkiem wśród wszystkich amerykańskich przewoźników. A to tylko początek atrakcji.
Te nowoczesne kabiny w Airbusach A321 wejdą do użytku już w lecie. Na początku będą obsługiwać niektóre połączenia z Nowego Jorku do Los Angeles, a później loty transatlantyckie – z Londynu do Stanów Zjednoczonych. Jest to jednak tym bardziej niezwykłe, że JetBlue to przecież tania linia lotnicza. A te rzadko stawiają na komfort pasażerów.
JetBlue postawił na całkowite przeprojektowanie kabiny A321. Na pokładzie znajdą się 24 prywatne mini-apartamenty z przesuwanymi drzwiami, które mają dać poczucie lotu w domowym klimacie. W tym celu wykorzystano wiele różnych przytulnych materiałów, specjalne oświetlenie i wygodną pościel. Dodatkowo każdy pasażer będzie miał bezproblemowe dojście do korytarza, a gdy tylko zapragnie prywatności może rozłożyć specjalną przesłonę, która odgrodzi go od pozostałych.
– Każdy centymetr przestrzeni wychodzi naprzeciw potrzebom klienta, dzięki funkcjom, takim jak odchylany 17-calowy ekran, ruchome oparcia siedzenia, możliwość bezprzewodowego ładowania elektroniki i schowek na bagaż – informuje JetBlue.
To tyle jeśli chodzi o „zwykłe” apartamenty. Dodatkowo na pokładzie pojawi się strefa nazwana Mint Studio, czyli coś w rodzaju pierwszej klasy. Są to specjalne większe apartamenty, które mają gwarantować „wyżyny przestrzeni i prywatności”. W każdym z A321 znajdą się dwa takie studia – oba z przodu samolotu. Pasażerowie będą tu mieli wygodne miejsce do pracy, z nowoczesnym fotelem i 22-calowym ekranem, dodatkowym stolikiem i miejscem na „przyjmowanie gości” spośród innych pasażerów. Dodatkowo, jeśli najdzie nas ochota na relaks, fotel może zamienić się w największe płaskie łóżko oferowane wśród amerykańskich linii lotniczych.
Dokładny układ kabin, także rozmieszczenie wszystkich foteli premium ma zostać zaprezentowane w niedalekiej przyszłości.
Przewoźnik obiecuje, że w takiej konfiguracji i przy takich cenach JetBlue „wstrząśnie transatlantyckimi podróżami w klasie premium”. Czy tak się faktycznie stanie? Przekonamy się już niedługo – najpewniej wtedy, gdy zobaczymy ceny biletów w systemie i pierwsze opinie pasażerów.
źródło: fly4free.pl