Premier: jeśli będzie konieczny głęboki lockdown, trzeba będzie się na ten krok zdecydować
Nasze działania muszą być bardzo zdecydowane – mówił w piątek premier Mateusz Morawiecki. Na konferencji przedstawił nowe obostrzenia, które wejdą w życie w sobotę. To między innymi zmiany w szkołach podstawowych oraz w działalności lokali gastronomicznych.
Premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w Warszawie przedstawił najnowsze obostrzenia, które mają zacząć obowiązywać w sobotę. Zwrócił uwagę, że gdyby wprowadzane obostrzenia związane z epidemią nie zadziałały, będzie trzeba dokonywać „głębszego zamknięcia poszczególnych dziedzin życia społecznego, kulturalnego i gospodarczego”. Podkreślał, że najważniejsze jest zdrowie, życie i stabilność systemu ochrony zdrowia. – Nasze działania muszą być bardzo zdecydowane, musimy zahamować przyrosty zakażeń; liczba zachorowań w Polsce zbliża się do 15 tysięcy dziennie – zaznaczył.
– Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że jeśli będą potrzebne dalsze drastyczne kroki, jak zamknięcie granic – jak było wiosną – czy różne zakazy przemieszczania się albo głęboki lockdown, zamknięcie bardzo wielu dziedzin życia gospodarczego, to trzeba będzie się na taki krok zdecydować, o ile nie nastąpi wypłaszczenie, zahamowanie przyrostu zakażeń – powiedział szef rządu.
Nowe obostrzenia, mające obowiązywać od 24 października:
– cała Polska w czerwonej strefie
EDUKACJA: – nauka w klasach 4-8 w trybie zdalnym – w godzinach 8-16 przemieszczanie się osób do 16. roku życia pod opieką dorosłego
GOSPODARKA: – zawieszenie działania sanatoriów (z możliwością dokończenia trwających turnusów) – zakaz normalnej działalności lokali gastronomicznych i restauracji, dozwolona sprzedaż na wynos i dowóz
ŻYCIE SPOŁECZNE: – ograniczenie imprez, spotykań i zebrań oraz zgromadzeń publicznych do 5 osób spoza gospodarstwa domowego, – ograniczenie przemieszczenia się osób 70+ (z wyłączeniem wykonywania czynności zawodowych, zaspokajania niezbędnych potrzeb życia codziennego oraz sprawowania lub uczestniczenia w kulcie religijnym).
Premier Morawiecki powiedział, że efekty nowych ograniczeń mogą dać rezultat po 10-14 dniach. – Musimy w cierpliwy sposób zastosować się do tych rygorów. Jestem przekonany, że wspólnie wtedy zwyciężymy – oświadczył.
Apel premiera: pozostańmy w domu
Szef rządu przyznał, że choć nowe obostrzenia są poważne, to mimo to liczy, że gospodarka będzie pracować na obrotach znacząco szybszych niż wiosną. – Nie zamykamy zakładów produkcyjnych, zakładów usługowych, ale apelujemy: wszędzie tam powinny obowiązywać ścisłe, bezwzględne zasady sanitarne. One muszą obowiązywać po to, żeby te zakłady mogły funkcjonować za tydzień, za dwa, w dalszej perspektywie, żeby obostrzenia nie były jeszcze poważniejsze – mówił Morawiecki.
Podkreślił, że rządowi eksperci i naukowcy mówią wyraźnie, że konieczne jest przerwanie transmisji koronawirusa. – Musimy zostać w domu. Jeżeli nie musimy odbywać spotkania na zewnątrz, nie odbywajmy tego spotkania. Jeżeli możemy ograniczyć liczbę kontaktów społecznych, to zwłaszcza na najbliższych kilka tygodni ograniczmy tę liczbę kontaktów – apelował.
Premier zaapelował, aby ograniczyć wychodzenie z domu do absolutnego minimum, poza wykonywaniem pracy lub zaspokajaniem niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego.
Szef rządu przypomniał o obowiązującej zasadzie DDMA, do której dodany został jeden punkt, „W„: Dystans Dezynfekcja Maseczka Aplikacja ProteGO Safe Wietrzenie
Wsparcie dla seniorów
Premier zaznaczył, że eksperci wyraźnie wskazują, że 70 proc. osób, które umierają na COVID-19 to seniorzy mający 70 lat i więcej. Poinformował przy tym, że w ramach ochrony tej grupy wiekowej powstanie Solidarnościowy Korpus Wsparcia Seniorów. Koordynatorem programu ma być Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. W pomoc mają się włączyć rząd, samorządy, ośrodki pomocy społecznej i wolontariusze – w tym harcerze i żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.
Uruchomiona została specjalna darmowa infolinia dla seniorów: 22 505 11 11. Za jej pośrednictwem osoby starsze będą mogły poprosić o pomoc w czynnościach, które wymagają wyjścia z domu, a które utrudnione są przez pandemię.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Adam Guz/KPRM