AktualnościNowości

Paliła na pokładzie, za nic miała polecenia załogi. Musiała interweniować Straż Graniczna

Zamiast spokojnie zacząć pobyt w Poznaniu, 48-letnia pasażerka jednego z lotów wylądowała w rękach Straży Granicznej. Wszystko z powodu kompletnej niesubordynacji w trakcie podróży i ignorowania wszelkich próśb personelu pokładowego.

Palenie papierosów na pokładzie, nie stosowanie się do komunikatów i poleceń załogi pokładowej to krótka, ale poważna lista zarzutów wobec jednej z pasażerek lecących do Polski.

Do całej sytuacji doszło na pokładzie rejsu z Dublina w Irlandii do Poznania. 48-latka była tak nieznośna i kłopotliwa, że kapitan zdecydował o zawiadomieniu służb.

– Na prośbę kapitana funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych wkroczyli na pokład samolotu. Pasażerka w asyście funkcjonariuszy została wyprowadzona z samolotu i doprowadzona do pomieszczeń służbowych – informuje Nadodrzański Oddział Straży Granicznej.

Kobieta wielokrotnie była upominana zarówno przez strewardesy jak i samego kapitana. Nie zamierzała jednak ani się uspokoić ani dostosować do zasad panujących na pokładzie. Ostatecznie została ukarana mandatem karnym.

źródło: fly4free.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *