Nowe trasy i bilety za grosze. Ryanair przewiezie jesienią więcej pasażerów niż latem!
Mimo niepewnej sytuacji pandemicznej pasażerowie kupują bilety znacznie chętniej od założeń irlandzkiej linii. Efekt? Ryanair podwyższył swoje prognozy na jesień, które zakładają, że tania linia przewiezie więcej pasażerów niż w wakacje.
– Jeśli nie będziemy mieli do czynienia z drastycznym wzrostem nowych zakażeń w Europie, wszystko wskazuje na to, że jesienią zanotujemy bardzo dużą poprawę wyników – powiedział O’Leary podczas wtorkowego briefingu prasowego w Brukseli, na którym linia pochwaliła się nowymi prognozami na kolejne miesiące.
Zakładają one, że we wrześniu, październiku i listopadzie Ryanair przewiezie średnio po 10,5 mln pasażerów w każdym z tych miesięcy. To niemal tyle samo pasażerów, ilu Ryanair przewiózł w sierpniu i dużo lepszy wynik od tego, który linia osiągnęła w lipcu (przewiozła wówczas 9,3 mln pasażerów).
Jednocześnie paradoksalnie oznacza to, że już w październiku przewoźnik zaoferuje tyle samo miejsc w swoich samolotach, co przed wybuchem pandemii (w sierpniu oferowanie wyniosło 80 procent w stosunku do tego, co w sierpniu 2019 roku, we wrześniu ma wynieść niecałe 90 procent).
Dla Ryanaira, ale też całej branży lotniczej, ten sezon zimowy będzie kompletnie inny niż te przed pandemią. Zazwyczaj bowiem jesienią przewoźnik zawieszał sporo wakacyjnych kierunków, teraz zaś linia mocno liczy na to, że pasażerowie także w chłodnych miesiącach będą szukać słońca na południu Europy i nie tylko. Widzimy to także w Polsce, gdzie w sezonie zimowym Ryanair uruchomi takie trasy jak z Poznania do Ammanu, z Modlina na Maltę czy z Gdańska do Walencji.
Zwiększona liczba pasażerów oczywiście cieszy, ale jednocześnie O’Leary mówi, że w dalszym ciągu ceny biletów oferowanych przez przewoźnika są bardzo niskie. Mimo to mniejsze jest też wypełnienie samolotów – jesienią Ryanair spodziewa się, że przeciętnie w samolotach 15-20 procent miejsc będzie pustych. To sporo, zważywszy na to, że przed pandemią Ryanair notował zazwyczaj wypełnienie samolotów na poziomi grubo powyżej 90 procent.
– Spodziewamy się, że w okresie zimowym ceny biletów zaczną rosnąć, ale wciąż będzie im daleko do poziomu cen sprzed pandemii. Spodziewamy się jednak, że ceny biletów wrócą do poziomu sprzed pandemii latem 2022 roku – powiedział O’Leary.
W najbliższym czasie możemy się więc spodziewać wielu promocji ze strony Ryanaira – choćby takiej, która ma miejsce obecnie.
źródło: fly4free.pl