Lotnisko w Singapurze traci tytuł najlepszego na świecie. Nowy lider dobrze znany Polakom!
Przez ostatnich osiem najlepszym portem lotniczym świata było singapurskie lotnisko Changi. Teraz, po długim czasie panowania, musi jednak oddać prestiżowy tytuł. Nowym najlepszym lotniskiem świata ogłoszono bowiem… Hamad International Airport w Doha.
Najnowszy ranking Skytrax, nazywany lotniczym Oscarami, to ogromne zaskoczenie! Choć co roku obserwujemy ciekawe przetasowania, to miejsce lidera niemal zawsze było pewniakiem. Wszyscy wiedzieli, że zgarnie je lotnisko Changi w Singapurze. Aż do teraz! W końcu – po ośmiu latach – mamy zmianę także na najwyższym stopniu podium.
W tegorocznym plebiscycie najlepszym lotniskiem na świecie okazał się być port w Doha. Wielki hub jest dobrze znany także turystom z Polski – wszak to właśnie tu przesiadają się pasażerowie Qatar Airways lecący z Warszawy np. do Azji. Warto zaznaczyć, że lotnisko zdobyło wyróżnienie nie tylko w kategorii ogólnej, ale także za najlepszy personel w regionie Bliskiego Wschodu.
– Z przyjemnością ogłaszamy, że Hamad International Airport został wybrany najlepszym lotniskiem świata w 2021 r. Otwarte 7 lat temu lotnisko szybko stało się ulubieńcem klientów i w ciągu ostatniego roku przesunęło się z trzeciego miejsca na pozycję lidera – skomentował Edward Plaisted reprezentujący Skytrax.
Wydawać by się mogło, że w takim razie Changi trafi na drugie miejsce, ale i tutaj mamy niespodziankę. Na drugie miejsce wskoczyło lotnisko Tokio Haneda, spychając singapurski port dopiero na trzecią pozycję. Tuż za podium uplasowało się lotnisko Seul Incheon (przypominamy, że to na nim mają wzorować się twórcy Centralnego Portu Komunikacyjnego). Dalej mamy Tokio Narita, lotnisko w Monachium, Zurychu i Londyn Heathrow. Pierwszą dziesiątkę zamyka lotnisko Kasai w Japonii i Hongkong.
To nie jedyny sukces lotniska Doha w ostatnim czasie. Zaledwie kilka tygodni temu okazało się, że port stał się najbardziej ruchliwym lotniskiem w regionie Bliskiego Wschodu i przeskoczył dotychczasowego lidera – lotnisko w Dubaju.
Co ciekawe, za tym sukcesem stoi przede wszystkim polityka, ale także… pandemia. Lotnisko w Katarze było jednym z tych, które utrzymało wiele tras, mimo ograniczeń w ruchu lotniczym, a także stało się hubem obsługującym liczne loty repatriacyjne.
źródło: fly4free.pl