Linie gotowe, by przenosić loty z Warszawy! 3 lotniska w grze: skąd polecimy na urlopy?
Enter Air zapowiedział, że jest przygotowany na ewentualne ograniczenie przepustowości Lotniska Chopina i wszystkie swoje majowe loty z Warszawy może w razie czego przenieść na inne lotniska – w Pyrzowicach lub Poznaniu.
Polecę czy nie polecę? Takie pytanie zadają sobie w tej chwili setki tysięcy pasażerów, którzy mają zaplanowane loty na początku maja z Lotniska Chopina lub z portu w Modlinie. Wiadomo, że jeśli kontrolerzy ruchu lotniczego nie dogadają się w najbliższych dniach z PAŻP, to trzeba będzie odwołać setki lotów, o czym świadczy też opublikowane w poniedziałek rządowe rozporządzenie. Co się stanie, jeśli zrealizowany zostanie czarny scenariusz? Biura podróży i linie czarterowe mają już plan awaryjny, choć na razie w branży trudno o optymizm.
– Liczymy się z tym, że w przypadku braku porozumienia, dla lotów czarterowych na Lotnisku Chopina nie będzie miejsca, ale ciągle wierzę, że kontrolerzy i PAŻP osiągną porozumienie. Jeśli po obu stronach są rozsądni ludzi i jeśli nie zwyciężą chore ambicje i udowadnianie sobie, kto jest ważniejszy, to jest możliwość porozumienia się. Na pewno totalną nieodpowiedzialnością obu stron jest doprowadzenie do takiej sytuacji w takim momencie, gdy branża próbuje dojść do siebie – mówi Piotr Henicz, wiceprezes biura podróży Itaka.
W jaki sposób jego biuro podejdzie do tematu ograniczonej przepustowości na Lotnisku Chopina?
– To rozporządzenie nic dla nas nie znaczy, bo mamy umowy z liniami lotniczymi i czekamy na ich decyzje. Czekamy na informacje, które loty będą odwołane, a które pojedyncze operacje można przenieść z Warszawy do portów lokalnych. Tak naprawdę mamy związane ręce i czekamy na decyzję kontrolerów. Na pewno w przypadku braku porozumienia duża część lotów będzie odwołana, ale wierzymy, że tak się nie stanie – mówi Piotr Henicz.
A przewoźnicy czarterowi mają już alternatywne plany na wypadek spełnienia czarnego scenariusza.
Enter Air dogadany z Poznaniem i Katowicami
Największa linia czarterowa w Polsce postanowiła zawczasu zbudować sobie plan awaryjny. Jak poinformował nas Andrzej Kobielski, członek zarządu linii Enter Air ds. handlowych, przewoźnik porozumiał się z lotniskami w Katowicach i Poznaniu w sprawie ewentualnego przeniesienia wszystkich zaplanowanych na maj połączeń czarterowych z Lotniska Chopina.
W przypadku Pyrzowic w grę wchodzi przeniesienie 100 operacji linii Enter Air w ciągu całego miesiąca, w przypadku Ławicy – podobna liczba. Ostateczne decyzje jednak nie zapadły i wszystko wskazuje na to, że nie zapadną do ostatniej chwili, dopóki będzie jeszcze nadzieja na porozumienie.
– Jutro wyślemy do biur podróży informację, które połączenia będziemy planowali przenieść do portów regionalnych. Następny krok będzie należał do touroperatorów, którzy będą musieli poinformować o tym swoich klientów – mówi Andrzej Kobielski, Członek Zarządu ds. Handlowych Enter Aira.
Biura podróży zapewne nie będą się z tym spieszyć, mając nadzieję na osiągnięcie porozumienie. Sam Kobielski przyznaje, że loty z Warszawy można przenieść na lotniska w Poznaniu lub w Pyrzowicach praktycznie z dnia na dzień.
– Jesteśmy bardzo elastyczną linią lotniczą, co oznacza też, że jesteśmy przygotowani na każdy możliwy scenariusz – mówi Kobielski.
Gotowość do przyjęcia dodatkowej liczby połączeń potwierdza katowickie lotnisko.
– Jeśli chodzi o infrastrukturę, to Katowice Airport dysponuje zapasami przepustowości do przyjęcia ewentualnego dodatkowego ruchu. W pierwszym kwartale 2022 oddaliśmy do użytku nową płytę postojową z dziewięcioma stanowiskami dla samolotów wielkości Airbusa A320/Boeinga 737. Aktualnie dysponujemy aż 46 stanowiskami dla tego typu maszyn – mówi Piotr Adamczyk, rzecznik prasowy lotniska im. Wojciecha Korfantego.
Łódź też czeka w gotowości
Przypomnijmy, że kolejnym lotniskiem, które jest otwarte na przejęcie części ruchu (przede wszystkim czarterowego z Warszawy) jest port lotniczy w Łodzi. Jak pisaliśmy na naszych łamach, kilku przewoźników jest zainteresowanych czasowymi przenosinami na lotnisko im. Władysława Reymonta, jednak na razie nie ma żadnych konkretów. I zapewne do ostatniej chwili, dopóki porozumienie będzie możliwe, nie poznamy żadnych konkretów na ten temat.
źródło: fly4free.pl