Klasa ekonomiczna będzie wygodna jak nigdy dotąd? Te fotele mają w tym pomóc
Obracają się, mają wygodne podłokietniki i bliżej im do klasy biznes niż tego, co znamy z kabin ekonomicznych – nowe fotele zaprezentowane przez Universal Movement mają sprawić, że nawet podróżowanie w najniższej taryfie stanie się miłe i przyjemne. Tylko czy linie lotnicze będą chciały z tego skorzystać?
Brytyjska firma jest nowym graczem w branży lotniczej. I najwyraźniej postanowiła wejść na rynek z przytupem – prezentując światu projekt „Interspace”. Pod tą nazwą kryje się fotel, który na pierwszy rzut oka kojarzy się z klasą biznes lub przynajmniej premium economy. Ma jednak więcej funkcji niż one, a wbrew pozorom będzie dedykowany dla pasażerów klasy ekonomicznej.
Czego możemy spodziewać się po nowych fotelach? Przede wszystkim tapicerowanych podłokietników i specjalnych „skrzydeł” montowanych po bokach każdego siedzenia. Obie rzeczy mają znacząco zwiększyć komfort podróżowania. Na takim bocznym „skrzydle” można bowiem wygodnie oprzeć głowę czy ciało, co jest szczególnie przydatne w miejscach przy przejściu. Co ważne, element jest tak zaprojektowany, żeby w każdej chwili można było go złożyć. Na przykład wtedy, gdy nie chcemy go używać lub mieć bliższy kontakt z drugą osobą siedzącą obok.
Dodatkowo, każdy z pasażerów ma mieć możliwość obracania i rozkładania fotela według własnego uznania i wygody. Poza tym siedzenia, dzięki specjalnej tapicerce, mają dostosowywać się do kształtu ciała pasażera i pozycji, w której śpi lub odpoczywa.
– Komfort, wygodna pozycja i dobre samopoczucie są prawem człowieka bez względu na status finansowy i klasę społeczną. (…) Fotele lotnicze zostały zaprojektowane dla nienaturalnej pozycji. Nadszedł czas, by szukać wzorów produktów i usług, które podejmują ten temat, dostarczając niedrogie rozwiązania – powiedział Luke Miles, założyciel firmy.
Największym problemem i najważniejszą kwestią jest jednak sprzedaż. Trudno liczyć, że tanie linie zainwestują w tego typu fotele skoro z roku na rok upychają siedzenia coraz ciaśniej i starają się maksymalnie ograniczać koszty. Twórcy Interspace zapewniają jednak, że fotele nie będą zajmować zbyt dużo miejsca, a ich cena będzie atrakcyjna. Możemy więc liczyć, że w przyszłości produktem zainteresują się tradycyjnie linie. Ale powszechny użytek póki co zamyka się raczej w kategorii marzeń- zarówno pasażerów jak i brytyjskiej firmy.
źródło: fly4free.pl