Tragiczny lot. Dziecko zmarło na pokładzie dziś rano
Do tragicznego zdarzenia doszło dziś rano podczas lotu AirAsia z Kuala Lumpur do Perth.Czterech lekarzy na zmianę wykonywało resuscytację przez dwie i pół godziny, próbując uratować malucha.
Śmierć na pokładzie
Jak donosi The News, jedna pasażerka opisała tragiczny moment, kiedy dziecko wzięło ostatni oddech i zwiotczało na jej rękach. Załoga samolotu powiadomiła służby medyczne, które już czekały z zespołem lekarzy po wylądowaniu maszyny ok. 5:30 w Perth.
Rzecznik linii AirAsia powiedział:
Bezpieczeństwo i dobre samopoczucie naszych pasażerów jest zawsze naszym priorytetem i zgodnie z procedurą załoga lotnicza zwróciła się o pomoc medyczną podczas lądowania w porcie w Perth. Nie jesteśmy w stanie dalej komentować sytuacji medycznej, ale jesteśmy myślami z rodziną dziecka.
2-miesięczny maluch miał podróżować z rodzicami – parą z Arabii Saudyjskiej. Rodzina leciała do Australii rozpocząć nowe życie.Dziecko było niespokojne od początku lotu i ciągle płakało. Pasażerka, która podzieliła się tragicznymi przeżyciami na FB, gdy widziała jak rodzice dziecka są zestresowani, zaproponowała im swoją pomoc.
Kobieta opisywała sytuację w mediach społecznościowych:
Lecąc dziś rano do domu z Malezji, natknęłam się na najtrudniejszą sytuację, przez którą można przejść. Kiedy zamknęłam oczy, by zasnąć, hostessa AirAsia szturchnęła mnie w ramię z prośbą, by jej pomóc. Wtedy zobaczyłam, że coś jest nie tak. Rodzice oddali mi dziecko z desperacją w oczach. Wzięłam je w ramiona i natychmiast odczytałam Surę Fatiha (pierwszy rozdział Koranu). Wtedy mała Farah wzięła ostatni oddech i zwiotczała. Krzyczałam do pasażerów, aby sprawdzić, czy na pokładzie są lekarze.
Mimo dwóch i pół godzinnych prób ratowania malucha na pokładzie, nie udało się mu pomóc. Czterech lekarzy na zmianę wykonywało resuscytację.
Pasażerka dodała:
Moje serce zamarło, ale jestem szczerze zaszczycona, że ją trzymałam i czytałam modlitwę, zanim odeszła.
Podejrzewa się, że niemowlę cierpiało na chorobę układu oddechowego.
źródło – tanie-loty.com.pl