Turyści złożyli skargi na … dzieci z Bali. „Były agresywne i żądały pieniędzy”
Urzędnicy z miejscowości Kuta na Bali otrzymali skargi na agresywne dzieci, które domagają się pieniędzy od turystów. W efekcie władze zapowiadają walkę z takimi sytuacjami, a pierwsi nieletni zostali zatrzymani.
Skargę w imieniu turystów złożył jeden z lokalnych przewodników turystycznych. W oficjalnym piśmie opowiedział on o grupie małoletnich, którzy zaczepiali turystów prosząc o pieniądze lub próbując sprzedać jakieś drobiazgi.
Gdy turyści odmówili, dzieci stały się nie tylko jeszcze bardziej nachalne, ale i agresywne. Dlatego przewodnik zdecydował się zgłosić tę sytuację.
Policji szybko udało się odnaleźć bohaterów całej akcji. Zatrzymano 10 dzieci, które jak się okazało, przyjechały do Kuty z rodzicami z innej miejscowości – Karangasen – i mieszkały z nimi w jednym z pensjonatów.
Władze zapewniają, że szczególnie teraz będą przywiązywać duża wagę do takich zgłoszeń.
– Ten problem może mieć wpływ na sektor turystyczny, który dopiero się odradza. Będziemy regularnie nadzorować te dzieci i gdyby chciały powtórzyć swoje zachowanie, odeślemy je tam, skąd przyszły – zapewnił Made Agus Suantara, sekretarz podokręgu Kuta, cytowany przez The Bali Sun.
Warto pamiętać, że taki sposób wspierania mieszkańców nie należy to najrozsądniejszych. Choć domagające się prezentów, pieniędzy czy choćby słodyczy dzieci, potrafią być bardzo przekonujące, lepiej trzy razy zastanowić się zanim sięgniemy do mniej lub bardziej metaforycznej kieszeni.
Możemy bowiem w łatwy sposób wyrządzić więcej krzywdy niż pożytku. Więcej na ten temat przeczytacie w naszym artykule: „Bitwa o cukierki, wyrzucanie długopisów z okna busa. Tak turyści pomagają w biednych krajach”.
źródło: fly4free.pl