Kopenhaga niekwestionowanym zwycięzcą
W tegorocznym zestawieniu niekwestionowanym liderem okazała się być Kopenhaga. Stolica Danii zgromadziła 82,4 punktów na 100 możliwych. Tym samym wyprzedziła dotychczasowych zwycięzców, którymi dwa lata temu były Tokio i Singapur.
Zaraz za Kopenhagą znalazło się Toronto. Dalej mamy Singapur, który w tym roku zajął dopiero trzecią pozycję, Sydney i Tokio, które zaliczyło dość spektakularny upadek z samego szczytu na piąte miejsce. Pierwszą dziesiątkę zestawienia zamykają kolejno Amsterdam, Wellington, Hongkong, Melbourne i Sztokholm.
Dokładnie po drugiej stronie zestawienia znalazły się Lagos, Kair, Caracas, Karachi i Yangon.
Co wpływa na miano bezpiecznego miasta?
Ostateczna ocena zależy od kilku czynników – bezpieczeństwa cyfrowego i osobistego, zdrowia, środowiska (czyli ekologii) i infrastuktury. Za każdy z tych aspektów poszczególne miasta otrzymują punkty. Te, które zbiorą ich najwięcej, lądują w ścisłej czołówce.
– W ramach każdego filaru odpowiednie wskaźniki są pogrupowane według danych wejściowych dotyczących bezpieczeństwa – takich jak polityka lub personel zajmujący się pewnym aspektem bezpieczeństwa i danych wyjściowych: od poziomów zanieczyszczenia powietrza po wskaźniki przestępczości – czytamy w zestawieniu.
W tym roku pod uwagę brano również sytuację w trakcie pandemii Covid-19. Zwiększone zapotrzebowanie na zakupy w internecie wpływało na wagę bezpieczeństwa cyfrowego, a odpowiednia infrastuktura czy obostrzenia miała wpływ na nasze zdrowie.
źródło: fly4free.pl