AktualnościNowości

Klasa ekonomiczna zmieni się nie do poznania. Będą szklane ścianki i inny układ foteli

Może jednak nie trzeba będzie blokować środkowego fotela? Projektanci lotniczych akcesoriów błyskawicznie zaprezentowali projekty, które zminimalizują ryzyko zarażenia się koronawirusem i jednocześnie pozwolą liniom lotniczym wozić samoloty pełne pasażerów.

Wciąż pojawiają się nowe wątki dotyczące planowanej procedury blokowania środkowego fotela w samolotach: chce tego IATA i pasażerowie (którzy, jak pisaliśmy wczoraj, reagują oburzeniem, jeśli linie tego nie robią), sprzeciwia się jak na razie tylko Ryanair. Choć tak na dobrą sprawę każda linia lotnicza po cichu z pewnością nie jest zadowolona z tego pomysłu, bo oznacza on blokadę 1/3 miejsc w samolocie i w efekcie, znacznie mniejsze przychody.

Dlatego w sukurs przewoźnikom idą projektanci akcesoriów lotniczych i prezentują kolejne projekty, które mogą pojawić się w samolotach po zakończeniu pandemii koronawirusa.

Oczywiście, zmiany dotyczą przede wszystkim klasy ekonomicznej, gdyż tu pasażerowie są najmocniej stłoczeni, a dystans między nimi praktycznie nie występuje. Wczoraj pisaliśmy na naszych łamach o projekcie, w ramach którego pasażerowie podróżowaliby razem… z ładunkami cargo. Dzisiaj zaś przyszedł czas na projekt, któremu z pewnością kibicuje szef Ryanaira Michael O’Leary.

To Glassafe – projekt włoskiej firmy Aviointeriors, która zaproponowała szklane ścianki oddzielające od siebie poszczególne fotele. Ścianki są oczywiście przezroczyste i zapewniają ochronę przed kontaktem ze współpasażerem. Jednocześnie ich konstrukcja zapewnia łatwą instalację na praktycznie każdym rodzaju fotela lotniczego. Oczywiście, na razie jest to tylko projekt i zanim zostanie wprowadzony do użytku, musi uzyskać m.in. zgodę regulatorów.

Środkowy fotel ustawiony… tyłem!

To także projekt Aviointeriors, w którym rząd foteli w klasie ekonomicznej został ustawiony w kształcie litery S. Oznacza to, że w tej konfiguracji środkowy fotel jest umiejscowiony w przeciwną stronę niż dwa pozostałe miejsca. Projekt ten został nazwany Janus – od dwugłowego rzymskiego bóstwa. Projekt ten nie sprawi jednak, że pasażerowie będą od siebie skutecznie odizolowani, więc także tutaj konieczne jest zastosowanie szklanych barier.

Który z tych pomysłów podoba wam się bardziej? I czy waszym zdaniem któryś z nich ma szansę pojawić się na pokładach samolotów?

źródło: fly4free.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *